Forum Street Roulette Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Kawały, Humor...

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Street Roulette Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Offczar
Administrator-Klubowicz


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Wto 13:27, 14 Kwi 2009 Temat postu: Kawały, Humor...

Proponuje tutaj ładować wyjątkowo dobitne dowcipy Very Happy

Mnie dzisiaj zabiło to:

- Jaka jest największa różnica między kobietami a mężczyznami??
- To, co mają na myśli, mówiąc: "Zużyłem/am całe opakowanie chusteczek oglądając ten film".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrek
Klubowicz


Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra/Kostrzyca

PostWysłany: Wto 21:13, 14 Kwi 2009 Temat postu:

heh, dobre to

Idą dwa koty przez pustynie, jeden do drugiego:
- staaary, nie ogarniam tej kuwety


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madd
Administrator-Klubowicz


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Wto 22:01, 14 Kwi 2009 Temat postu:

I abstrakcyjny Hit ostatnich wieczorów ( co nie Cherry? Wink ) :

Rozmawiają dwa pączki:
- Złożyłem papiery na studia.
- O proszę, i co? Przyjęli Cie?
- No co Ty, Pączka?

Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CherryKey
Klubowicz


Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Śro 15:51, 15 Kwi 2009 Temat postu:

Jak sprawdzić kto jest lepszym przyjacielem mężczyzny, pies czy żona? Wsadź oboje do bagażnika, po godzinie ich wypuść i sprawdź kto sie bardziej ucieszy na Twój widok:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtas
Forumowicz


Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJE

PostWysłany: Śro 18:40, 15 Kwi 2009 Temat postu:

Co robi blondynka z nosem w trawie?
-Pasie kozy

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kadilaczek
Klubowicz


Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Janowice Wielkie

PostWysłany: Śro 21:57, 15 Kwi 2009 Temat postu:

Dlaczego Blondynka kruszy bulke i wrzuca ją do muszli klozetowej??
-Karmi WC-kaczke


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafik_Subaru
Forumowicz


Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miłków /k. Jeleniej Góry

PostWysłany: Sob 0:43, 18 Kwi 2009 Temat postu:

Mała amerykańska dziewczynka przychodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który grzebie coś w lodówce.
Dziewczynka: Czy pan jest naszym nowym babysister?
Mężczyzna: Nie. Ja jestem nowym motherfucker.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sadoo
Klubowicz


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod samiuśkich...

PostWysłany: Sob 1:02, 18 Kwi 2009 Temat postu:

Przydatny słownik, na początek.

Słownik Damski:

Tak = Nie

Nie = Tak

Może = Nie

Bardzo mi przykro = Zobaczysz jak Ci będzie przykro

Potrzebujemy = Ja to chcę!

To Twoja decyzja = Właściwą decyzję już dawno powinieneś podjąć

Rób co chcesz = Jeszcze za to bekniesz

Musimy porozmawiać = Muszę ponarzekać

Proszę, śmiało = Nie chcę żebyś...

Nie jestem zdenerwowana = Oczywiście, że jestem wściekła, debilu!

Jesteś taki męski = Musisz się ogolić i dużo się pocisz

Jesteś dziś taki uczynny = Czy seks to jedyne o czym myślisz?

Bądź romantyczny, zgaś światło = Mam sflaczałe uda

Kochasz mnie? = Zaraz poproszę o coś drogiego!

Jak bardzo mnie kochasz? = Zrobiłam coś, co Ci się nie spodoba

Zaraz będę gotowa = Zdejmij buty i znajdź coś ciekawego w telewizji

Czy mam tłusty tyłek? = Powiedz mi, że jestem piękna

Musisz się nauczyć rozmawiać = No zgódź się w końcu ze mną!

Słuchasz Ty mnie?! = Już po Tobie!


Słownik męski:

Głodny jestem = Głodny jestem

Spać mi się chce = Spać mi się chce

Jestem zmęczony = Jestem zmęczony

Chce Ci się iść do kina? = Mam dziś ochotę na seks

Czy mogę zaprosić Cię na kolację? = Mam dziś ochotę na seks

Mogę do Ciebie zadzwonić? = Będę miał wtedy ochotę na seks

Mogę Cię prosić do tańca? = Mam dziś ochotę na seks

Śliczna sukienka = Piękny głęboki dekolt!

Wyglądasz na spiętą, daj pomasuję Cię = Mam dziś ochotę na seks

Coś nie tak = Chyba z seksu nici...

Nudzę się = Masz ochotę na małe bara-bara?

Kocham Cię = Chcę seksu natychmiast!

Też Cię kocham = Dobra powiedziałem to, teraz już choć się kochać.

Porozmawiajmy = Spróbuję Ci zaimponować moją wrażliwością, to może będziesz chciała się
ze mną kochać!

Czy zostaniesz moją żoną? = Chcę żebyś nie mogła uprawiać seksu z żadnym innym facetem!

Myślę że ta bluzeczka i spódniczka niezbyt Ci pasują = Jestem gejem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madd
Administrator-Klubowicz


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Sob 1:44, 18 Kwi 2009 Temat postu:

Wojna w Wietnamie. Jeden żołnierz amerykański do drugiego:
- Ej stary! Szczać mi się chce! Popilnuj mi 5 minut okopu.
- Okej, tylko szybko!
No i poszedł. Nie ma go 10 minut, 20, pół godziny, godzinę. Po 2 godzinach wraca do okopu cały zziajany. Kolega się go pyta:
- Ej [kura], co ty robiłeś tak długo?
- Stary nie uwierzysz, jaką zajebistą Wietnamkę spotkałem! Tak ją wyruchałem, że szok! W dupę, w cipę, każda pozycja, wszystkie motywy! Normalnie boski seks!
Kumpel taki podekscytowany pyta się:
- A loda Ci zrobiła?
- Niee, nie miała głowy.

-------------------------------------------------------

Pewne małżeństwo wskutek wypadku znalazło się na
bezludnej wyspie. Przebywali tam już kilka lat, aż
pewnego dnia fale wyrzuciły na brzeg młodego
mężczyznę. Nowy rozbitek i żona od razy wpadli
sobie w oko, jednak nie było mowy o żadnym intymniejszym
kontakcie, gdyż w pobliżu zawsze był mąż kobiety,
dlatego też musieli opracować sprytny plan. Mąż ów,
swoją drogą, też był zadowolony z nowego towarzysza
niedoli, w swej bystrości obliczył bowiem, że zamiast
dwóch 12-godzinnych zmian na wybudowanej przez rozbitków
wieży, można będzie ustanowić trzy zmiany 8-godzinne.
Do pierwszej zmiany zgłosił się na ochotnika "nowy".
Tymczasem małżeństwo wzięło się do rozpalania ogniska.
Najpierw zaczęli układać krąg z kamieni. W tym momencie
z góry dobiegł głos: "Ej, bez seksu tam proszę!". Na to
para z dołu: "Ależ my nic nie robimy!".
Po chwili para zaczęła układać w kamiennym kręgu kawałki
drewna. I znowu z góry dobiegło głośne: "Ej, bez seksu
tam proszę!". A para znowu: "Ależ my nic nie robimy!".
Później małżeństwo zabrało się do układania na drewnie
liści palmowych. "Nowy" z góry na to: "Ej, mówiłem
BEZ SEKSU". A małżeństwo jeszcze raz: "Ależ my nic nie robimy".
Po ośmiu godzinach na wieżę udał się mąż. Ledwie doszedł
na górę, spojrzał w dół i pomyślał: "Kurczę, stąd faktycznie
wygląda, jakby się bzykali"..


----------------------------------------------------

98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz
pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i
wkrótce będziemy mieć syna.
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy,
który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w
takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy
znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy
wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co
stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem.

---------------------------------------------------

Wróciła żona z zakupów do domu. Weszła do pokoju i spytała męża:
- Kochanie, czy wiesz jak wygląda pomięte 100 złotych?
Mąż zaprzeczył głową, ona wyjęła z portfela banknot 100-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Za chwilę znów pyta:
- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 200 złotych?
Sytuacja się powtórzyła - mąż zaprzeczył, ona wyjęła z portfela banknot 200-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Po chwili znowu pyta:
- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 45.000 złotych?
Mąż znowu nie wie. Na to ona:
- To wejdź do garażu i zobacz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Offczar
Administrator-Klubowicz


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Wto 13:11, 21 Kwi 2009 Temat postu:

Kobitka skarży się sąsiadowi:
- Mąż chrapie w nocy! Nie mam już siły!
- Jest sposób – mówi sąsiad. - Jak tylko zachrapie, nogi mu szeroko rozsuń, a wtedy przestanie.
Następnego ranka kobiecina biegnie do sąsiada:
- Dziękuję, wszystko zrobiłam, jak powiedziałeś i stary przestał chrapać! Jesteś lekarzem, sąsiad?
- No nie... Z zawodu żem zdun. Kominy i piece stawiam.
- A jak zdun wyleczył chrapanie?
- Jakżeś nogi rozsunęła, to mu jajka opadły i dupę przytkały. Cugu zabrakło...


umarłem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sadoo
Klubowicz


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod samiuśkich...

PostWysłany: Wto 16:09, 21 Kwi 2009 Temat postu:

Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie.
Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie
dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
-kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke.. .
-tutaj? jestes nienormalny .
-noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie.. .
-nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albojakis sasiad i mnie rozpozna.. .
-ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto.. .
-nie, a jak ktos bedzie wychodzil.. .
-no dawaj nie badz taka...
-powiedzialam ci ze nie i koniec!
-no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia .
-nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi:
-Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego kurewskiego
domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafik_Subaru
Forumowicz


Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miłków /k. Jeleniej Góry

PostWysłany: Wto 23:42, 21 Kwi 2009 Temat postu:

wymiękłem<lol>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sadoo
Klubowicz


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod samiuśkich...

PostWysłany: Śro 0:14, 22 Kwi 2009 Temat postu:

Podczas lekcji Jasiu narysował na ławce muchę. Podeszła do niego nauczycielka i myśląc, że mucha jest prawdziwa chciała ją zabić. Uderzyła ręką w ławkę i ją sobie złamała.
Mówi do Jasia:
Jutro przyjdziesz do szkoły z ojcem!!!
Następnego dnia zjawia się Jasiu z tatą w szkole i nauczycielka mówi do ojca:
Pana syn namalował wczoraj na ławce muchę, myślałam, że jest ona prawdziwa, chciałam ją zabić i widzi Pan co sobie przez niego zrobiłam!!!
Na to ojciec:
To jeszcze nic.
Tydzień temu jak Jasiu namalował na drzwiach gołą panienkę i mój brat się na nią napalił to trzy dni z ch..a drzazgi wyciągał.

------------------------------

Pani dała w szkole dzieciom po złotówce, by ją jakoś owocnie zainwestowali.
Na drugi dzień przepytuje dzieci.
Asia mówi:
"Kupiłam słodką bułeczkę, zjadłam ją a drobinki dałam kurce, by
nam znosiła jajka."
"Bardzo ładnie" - powiedziała pani.
Zgłosił się Pawełek:
"A ja kupiłem brzoskwinię, zjadłem ją a pestkę zasadziłem, by z
niej wyrosło drzewko."
Pani była zachwycona: "Świetnie!"
Ostatni się zgłosił Jaś: "Ja kupiłem kaszankę."
Pani się zaciekawiła: "A jak zaowocowała twoja inwestycja?"
"Najpierw się nią seksualnie zaspokoiła moja siostra, potem ją
zjedliśmy i patyczkami podłubaliśmy w zębach. Wieczorem tata użył
flaka jako prezerwatywę, rano do niego wszyscy nasraliśmy i mama
poszła kaszankę oddać do sklepu jako zepsutą.
I tu jest ta złotówka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sadoo dnia Śro 0:16, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Offczar
Administrator-Klubowicz


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Śro 0:20, 22 Kwi 2009 Temat postu:

Kobieta słyszy dzwonek do drzwi. Po chwili otwiera je i widzi kolegę męża, który pracuje z mężem w browarze.
- Mam dla pani złą wiadomość. W browarze był wypadek i pani mąż zginął.
- O Boże! Jak to się stało?
- Wpadł do kadzi z piwem i się utopił.
Kobieta pyta przez łzy:
- Ale czy przynajmniej miał szybką śmierć?
- Obawiam się, że nie. Zanim utonął, wyłaził z kadzi pięć razy, żeby się odlać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TCS
Forumowicz


Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:38, 23 Kwi 2009 Temat postu:

Pewna kobieta wpadła na pomysł, żeby kupić mężowi na urodziny zwierzątko. Udała się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki były niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta się sprzedawcy:
- Macie tu jakieś tańsze zwierzaki?
- Z tańszych mamy tylko żabę po 50 zł.
- 50 zł, za żabę?! Dlaczego tak drogo?
- Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa. Ona potrafi świetnie robić laskę! Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszła sprawdzić co tam się dzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i żabę przeglądających książkę kucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała:
- Dlaczego studiujecie książkę kucharska o tej godzinie?
- Jak tylko żaba nauczy się gotować, wyp*****sz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Street Roulette Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin