nowy fotoradar

wojtek · Wysłany: Pon 23:39, 01 Mar 2010 Temat postu: nowy fotoradar

Panowie i panie dzisiaj otrzymałem cynk że PODOBNO jest nowy fotoradar z obiektywem TELE . Jest ustawiony koło RITY w nowo wybudowanym domu na 1 piętrze . Mierzy w auta które zapi*** po przejściu na pasach . Trzeba to wybadać , macie jakieś info czy to prawda ? jak tak to mam przesrane :/

Offczar · Wysłany: Wto 1:18, 02 Mar 2010 Temat postu:

w domu na pierwszym pietrze fotoradar? bez sensu :/

Dudi · Wysłany: Wto 1:27, 02 Mar 2010 Temat postu:

cos mi sie nie chce wierzyć, to jakaś plotka pewnie

Młody · Wysłany: Wto 2:10, 02 Mar 2010 Temat postu:

Jeżdżę tamtędy codziennie jeszcze nic nie zaobserwowałem a nocą powoli się tam nie jedzie Smile

Sprawdzi się Razz

Madd · Wysłany: Wto 2:52, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ja też jeżdżę tamtędy codziennie, na dodatek w godzinach wieczornych i nie zaobserwowałem żadnego flasha póki co...w sumie to nie planuje Razz

Mnie jednak średnio chce sie w to wierzyć, bo 3 m dalej jest przecież kolejny...postawiliby je tak blisko siebie? :O

wojtek · Wysłany: Wto 8:43, 02 Mar 2010 Temat postu:

haha aż dzisiaj tam stanę i go poszukam Very Happy

Piotrus! · Wysłany: Wto 15:22, 02 Mar 2010 Temat postu:

to juz nawet wiecie kto jest sponsorem nowego fotoradaru Very Happy

a jaka to jest ulica? ;> (tak ku przestrodze Razz

)

sadoo · Wysłany: Wto 15:32, 02 Mar 2010 Temat postu:

Umiejscowienie fotoradaru w takim miejscu jest niezgodne z prawem.
Pamiętacie może jak policjanci bodajże z Lublina wsadzili fotoradar do śmietnika na przystanku autobusowym (było o tym głośno) ten fotoradar zarabiał krocie. Jednakze co sie okazało było to niezgodne z prawem.
radar może jedynie być w maszcie z homologacja bądź na trójnogu i nie może być tez chowany za krzaki budynki bądź inne obiekty.
Więc dla mnie to bujda na resorach i propagandowa plotka Smile

ale to nie zmienia faktu ze latanie po miescie w okolicach 100km/h w tym miejscu to nie jest najmądrzejszy pomysł.
bo ciul z mandatem ale niech ktoś wejdzie na pasy i nie zdążymy wyhamować. mamy przesrane życie już do końca.

Offczar · Wysłany: Wto 15:42, 02 Mar 2010 Temat postu:

sadoo zgadzam się. trzeba jechac co najmniej 2 razy szybciej, wtedy potencjalny przechodzień być może nie zdąży wejść na pasy!

wojtek · Wysłany: Wto 17:13, 02 Mar 2010 Temat postu:

dzięki sadoo za szczyptę prawa Very Happy

ale tam się wolno nie da jechać Very Happy

no ja dzisiaj nic nie widziałem więc mój kolega pewnie miał halucynacje Very Happy

ale chciałem dobrze Sad

Młody · Wysłany: Wto 17:27, 02 Mar 2010 Temat postu:

przejade tam dziś pełnym ogniem Razz

auto na polkowickich blachach mam to mnie tak szybko nie znajdą Razz

piotrek · Wysłany: Wto 21:26, 02 Mar 2010 Temat postu:

dokładnie o tym ostatnio mówiłem. Przejeżdżałem tamtędy ostatnio i widziałem błysk i coś w stylu kamery telewizyjnej na trójnogu. Specjalnie zawróciłem żeby zobaczyć co to jest i znowu widziałem dwa błyski, dziwnym zbiegiem okoliczności akurat dwa auta jechału z naprzeciwka. Radar czy nie radar jedno jest pewne-napewno nie przyjmę mandatu z tego gówna

kepa416 · Wysłany: Wto 22:32, 02 Mar 2010 Temat postu:

W niedziele możemy grupowo przetestować Smile

owe zjawisko

MaxDamageDA · Wysłany: Wto 23:55, 02 Mar 2010 Temat postu:

Dzis jechalem tamtedy okolo 17-40 i nic nie wiedzialem. Moze bylo jeszcze za jasno...

Moze ktos sobie postawil aparat albo kamere i wali foty dla sportu...

Cholera wie.

Oofol · Wysłany: Śro 10:20, 03 Mar 2010 Temat postu:

Nie wydaje mi się że to jest prawda... Może jakiś amator bawi się w stróża prawa...

Co do akcji z Lublina którą przytoczył Sado chciał bym dodać (bardzo się interesowałem całą akcją) iż po burzliwej sprawie sądowej jaką wytoczyli kierowcy policji zwrócono im pieniążki (tym którzy zapłacili) i anulowano mandaty tym którzy jeszcze nie zapłacili ale nie z tego tytułu że fotoradar stał w śmietniku a tylko i wyłącznie dla tego że był "zainstalowany" w miejscu nie stabilnym, mogącym samoistnie zmienić swoje poziomowanie (którego zresztą nie było). Jak by fotoradar stał w swojej oryginalnej puszce i na to była by założona atrapa śmietnika było by to zgodne z prawem...